22 maja 1364 roku Kazimierz III Wielki lokował i nadał Skawinie prawa miejskie. Ufundował kościół parafialny i szkołę, wreszcie zbudował mały zameczek, w samym środku gęstego lasu, obecnego parku miejskiego, zwany potocznie Kazimierzowskim. Jak podaje Kronika Janka z Czarnkowa, jeszcze za życia króla Kazimierza wybudowano mury obronne wokół miasta, z kolei Jan Długosz potwierdza istnienie zamku, wzniesionym przez ostatniego z Piastów w Skawinie. Na jego ruinach zbudowano w początkach XX wieku Pałacyk „Sokół”, siedzibę Towarzystwa Gimnastycznego o tej nazwie, a teraz obiekt reprezentacyjny Centrum Kultury i Sportu.
Dzięki nadanym przez króla przywilejom miasto dynamicznie rozwijało się, słynąc z doskonałych wyrobów rzemieślniczych i gwarnych jarmarków, na które przybywała okoliczna ludność. O świetności Skawiny decydowało wówczas kilka ważnych argumentów. W tym czasie płynąca przez miasto rzeka Skawinka, wyznaczała granicą ówczesnego królestwa. Skawina dumnie strzegła granic państwa przez ponad 100 lat. Przez tereny miasta przebiegał również bardzo ważny szlak solny z Wieliczki, który łączył się z Drogą Królewską. W wyniku starania mądrych włodarzy miasto szybko rozrastało się i zmieniało.
Życie miasta toczyło się w pobliżu benedyktyńskiego klasztoru tynieckiego i krakowskiego dworu królewskiego. Tyniec był dla Skawiny nie tylko centrum duchowym, ale i politycznym. Benedyktyni byli też dobroczyńcami miasta, wspominając opata Macieja Skawinkę, który zbudował w Skawinie szpital-przytułek. Wraz z kościółkiem. (Dzisiaj już tylko kościółek pozostał). Z kolei Kraków to od zawsze centrum handlowe i kulturalne, a nade wszystko ośrodek akademicki. Oczywiście nie jest łatwa egzystencja i rozwój w pobliżu tak wielkiego ośrodka miejskiego – są jednak i oczywiste korzyści. Przede wszystkim to olbrzymi rynek zbytu ale też miejsce, gdzie mieszkańcy naszego miasta szukali swoich szans zawodowych. Źródła podają nazwiska wybitnych Skawinian, zasłużonych dla podwawelskiego grodu, którzy jak Stanisław zwany Skawinką, czy Wojciech Łańcucki dostąpili nawet zaszczytu rektorowania Krakowskiej Akademii. I tak to trwa przez wieki, aż do dziś.
W roku 1532, nadano Skawinie 3 jarmarki i prawo cotygodniowych targów. Pod koniec XVI wieku, ze swoimi 1,5 tysiącami mieszkańców Skawina była miastem większym niż Warszawa. (Kraków liczył wtedy ok. 15 tysięcy mieszkańców). Były jednak i takie momenty, kiedy Skawina była poraniona, zniszczona i okaleczona. Okres dobrobytu zakończył się nagle w połowie XVII wieku. Panująca w Polsce w latach 1651-1652 zaraza szczególnie mocno dotknęła Skawinę: połowa ludności wymarła w ciągu dwóch lat. Miasto jeszcze nie ochłonęło po tym nieszczęściu, kiedy w 1655 wybuchła wojna polsko szwedzka. Liczba ludności w roku 1665 spadła do 360 mieszkańców! Oryginalny dokument lokacyjny miasta wydany przez Kazimierza III Wielkiego został zniszczony podczas potopu szwedzkiego. Dzięki staraniom władz miejskich, 23 listopada 1669 roku, król polski Michał Wiśniowiecki, wydał dokument potwierdzający akt lokacyjny z 22 maja 1364 roku. Herb którym po dzień dzisiejszy miasto się posługuje, swój kształt otrzymał 3 października 1793 roku z rąk Cesarza Franciszka II. Obok nadania miastu nowych praw i przywilejów, dokładnie zapisano wygląd herbu, w którym na pierwszy plan wysuwa się litera S pod złotą koroną, opleciona wokół miecza z ostrzem skierowanym w dół.
Dopiero na przełomie XIX i XX wieku wszystko zaczęło rozwijać się na nowo. W latach 1884-86 powstała linia kolejowa. Przybywa zatem kolejna droga, tym razem żelazna, po której przebiegać będzie transport ludzi i towarów. Wraz z tym następuje prawdziwy industrialny boom inwestycyjny. Powstają kolejno, między innymi: browar (1895), rafineria nafty (1900), Pierwsza Galicyjska Fabryka Wyrobów Kamionkowych i Szamotowych (1909) oraz Fabryka Środków Kawowych Henryka Francka i Synów (1910). Te dwa ostatnie zakłady przemysłowe, po kolejnych przekształceniach i zmianach nazwy, funkcjonują do dziś. Obecnie jako własność światowych potentatów, odpowiednio: Vesuviusa i Bahlsena. Dalszy rozwój przemysłowej Skawiny to okres po II wojnie światowej. Do wspomnianych właśnie dwu zakładów dołączają jeszcze: Huta Aluminium i Elektrownia Skawina (1954), Huta Szkła i Zakład Produkcji Materiałów Budowlanych Prefabet. Również i niektóre z nich, po przekształceniach, prowadzą dalej działalność przemysłową. Całość uzupełniają jeszcze tacy potentaci, jak francuskie VALEO, austriackie Benda-Lutz-Alpoco, włoskie Ferro i Valsir oraz rodzime Nowoczesne Produkty Aluminiowe, Nicromet czy FREZWID. Łącznie działa obecnie w Skawinie prawie 3,5 tysiąca małych, średnich i dużych przedsiębiorstw i wszelkich inicjatyw biznesowych, a nie jest to bynajmniej koniec marszu Skawiny do zdobycia pozycji jednego z największych ośrodków przemysłowych w kraju. Budowa obwodnicy, otwiera jednocześnie dostęp do nowych terenów inwestycyjnych, w dwu powstających właśnie strefach przemysłowych. Da to kolejny impuls do tworzenia w tym miejscu nowych i nowoczesnych firm i zakładów.
Rynek 1, 32-050 Skawina
Tel. centrala: +48 12 277 01 00
Fax +48 12 277 01 10
Poniedziałek 8.00 - 17.00
Wtorek 7.30 - 15.30
Środa 7.30 - 15.30
Czwartek 7.30 - 15.30
Piątek 7.30 - 14.30
© 2009 by UMIG Skawina. Aplikacje internetowe i tworzenie stron WWW by ESC SA.